BMW ///M Forum

ja właśnie się zastanawiam ale może pojadę dobrze było by sprawdzić czas na seryjnym kolokto. a na następnych na air boxe ciekawe czy bedą różnice

Ja byłam lalo, wiec czasy na 1/4 byly takie sobie.

a tak z ciekawosci ile wykrecilas?????

Najlepsze ET w tych warunkach to miałam ok 14,37
Reszta przejazdow oscylowala 14,7

no to calkiem przyzwoicie a jak po tym odchudzeniu Twoje auto wychodzi wagowo?ponizej 1300kg?

szczerze? nie wiem jeszcze mnie na zadna wage nie wpuscili
ale pracuje nad tym

A na suchym jakie ET miałaś?
14,4 w deszczu to chyba całkiem nieźle.

///M3 pisze:A na suchym jakie ET miałaś?
14,4 w deszczu to chyba całkiem nieźle.

to był mój pierwszy raz tym autem, więc nie bylo jeszcze mierzone w warunkach suchych
co do czasu - szczerze? nie mam zielonego pojecia jakie czasy kreca M3 na 1/4 mili. Ja w 328 wykrecilam najlepszy czas (w dobrych warunkach klimatycznych) około 14,676 jak dobrze pamiętam.. Przy takim wyniku M3 w cale nie wypada imponująco..

Ooo - a tu nawet cos ciekawszego znalazlam - pamietny wyscig 328 vs dlubane 325 o wdziecznym nickname'ie "M3 killer" - uzyskalam wynik 14.30! No i .. wygralam
http://www.hondatech.pl/topics30/1869.htm

IX klasa.RWD,AWD,od 1950(maxi+)

NR . Imie i Nazwisko. Marka i model. Poj. Miasto i Klub. Czasy ET.

100. Cezary Gorski Opel Manta 2000 Warszawa Wycofał sie

160. Karolina Pilarczyk BMW 2800 Warszawa 14.30 ; 14.44

325. Kuba Wojcik BMW 2500 Motokopytko 15.01 ; 14.97

na moto kopytku trochę te czasy były dziwne raz na + raz na - ; sam kiedyś karnołem się swoim zepsutym i wtedy bez szpery wyszło najlepiej jakieś 14,06 et i w tym czasie m5 e39 13,9 ;m3 e46 smg 13,9; amg e55 13,9 -ale od momentu jak tag hauer zawitał czasy były wiarygodne
tak czy siak jeśli twoja na deszczu tak chodzi to jest dobrze

Motokopytko bylo super, ale faktycznie czasu nie potraktowalam za serio
Wazniejszym bylo dla mnie objechanie "m3 killera" niz uzyskanie dobrego czasu
A moj dzikus na mokrym mial strate przy zmianie z 2 na 3 - stawialo go bokiem. Tak wiec nie moge sie doczekac pomiaru w dobrych warunkach

Zważyłam auto - 1208kg z pełnym bakiem paliwa ):)

uuuuuuuu no to ja swoja bunie od dzis zapisuje na fitness
ps.bylas moze na eliminacjach toyo drift cup w LU?

Tak - wyszlam ze szpitala, pojechalam na eliminacje, skompromitowalam sie i wrocilam do domu umierac dalej to byla jedna z wiekszych porazek mojego zycia

Karola pisze:Tak - wyszlam ze szpitala, pojechalam na eliminacje, skompromitowalam sie i wrocilam do domu umierac dalej to byla jedna z wiekszych porazek mojego zycia

jedyna porazka byla chyba pogoda .Nawet w niedziele nie jeden swietny drifter wrecz wbijal sie w skarpe na tym pierwszym dlugim luku .No to zycze powrotu do zdrowia i na tor oczywiscie!!!